Urodziłem się i wychowałem w Krakowie, gdzie mieszkałem z rodzicami i rodzeństwem do ukończenia prze mnie dwudziestu jeden lat. W tym właśnie czasie poznałem moją obecną żonę, wzięliśmy ślub i przeprowadziliśmy się na wieś do jej rodzinnej miejscowości ( w Krakowie studiowała).
Po przeprowadzce miałem średni kontakt z moim rodzeństwem jak i rodzicami. Rzadko miałem czas ich odwiedzać dlatego też nasze stosunki można powiedzieć stały się oziębłe.Do rodzinnego Krakowa wróciłem raz, na pogrzeb moich rodziców (zmarli razem w wypadku tramwaju). I to właśnie na ich pogrzebie się dowiedziałem, że żadne z nich nie spisało testamentu i że wraz z rodzeństwem (a było nas pięcioro) dziedziczymy w równej części po jednej piątej majątku po rodzicach.
Nie ukrywam, ale się trochę zdenerwowałem, ponieważ nawet nie zdążyłem się pomodlić o dusze zmarłych, a moje rodzeństwo naskoczyło na mnie, że mam się na nich spisać, ponieważ się wyprowadziłem i nie miałem kontaktu z nimi nie wspomnieć o tym, że nie pomagałem rodzicom, i na ich barkach było dbanie o dom i o rodzicieli. Nie znam się na tym ale trochę honoru mam i przynajmniej bym takich rzeczy nie załatwiał bym na pogrzebie.
Szczerze powiedziawszy, nie zależy mi na tym spadku, ale chciałbym trochę utrzeć nosa rodzeństwu za ich grubiańskie zachowanie, dlatego też chciałbym się skonsultować z prawnikiem co mi się opłaca a co nie, tylko że nie wiem ile kosztuje porada prawna. Nie chcę zapłacić nie wiadomo ile za parę minut rozmowy ze specjalistą, bo nie jestem jakimś biedakiem ale do najbogatszych ludzi też nie należę, więc nie chce też za dużo stracić.
Od czasu pogrzebu rodziców minęło już dwa tygodnie i od tego czasu miałem codziennie od dwóch do pięciu telefonów od mojego rodzeństwa dotyczących spadku. Dziwne, że przez parę ostatnich lat wymawiali się brakiem czasu na wykonanie telefonu i nagle tego czasu mają aż taki nadmiar, że mogą dzwonić nawet codziennie. Początkowo z ich słów padały groźby, by teraz zmienić taktykę na prośby i błagania.
W obliczu zdarzeń które miały miejsce postanowiłem skorzystać z porady nie zależnie od tego jak by była kosztowna i rościć sobie prawo do mojej części która mi się prawnie należy po rodzicach.
Prawnik
[Głosów:0 Średnia:0/5]