Wydaje ci się, że masz spore problemy z komunikacją międzyludzką. Mimo posiadania stałej ekipy przyjaciół dalej nie potrafisz rozmawiać nawet ze swoimi najlepszymi kumplami, bo gdy otrzymujesz od nich wiadomość, w której pojawia się znane wszystkim hasło „co tam”, nie masz zielonego pojęcia, co mógłbyś na nie odpowiedzieć. No bo jeśli napiszesz, że wszystko w porządku, rozmowa tak naprawdę zostanie zakończona jeszcze zanim się naprawdę zacznie. Musisz więc starać się pociągnąć konserwację samodzielnie, jeżeli chcesz dowiedzieć się, jak stać się prawdziwą duszą towarzystwa. Wszystkiego można się nauczyć! A co odpowiedzieć na co tam, by rozmowa sama została płynnie pociągnięta?
Pomyśl, co rzeczywiście dzieje się teraz w twoim życiu. Jeżeli takie pytanie zadaje ci osoba, z którą dawno się nie widziałeś i z którą ostatni raz rozmawiałeś kilka miesięcy temu, na pewno mógłbyś jej dużo opowiedzieć, ale i tak ucinasz rozmowę krótkim „spoko”. Zmień to. Zacznij wprowadzać innych ludzi do swojego życia. Opowiedz o tym, co ostatnio udało ci się zrobić lub osiągnąć – że np. dostałeś lepszą pracę, zapisałeś się na zajęcia z piłki nożnej, zacząłeś malować bądź przeczytałeś świetną książkę. Jeżeli rozmówca będzie zainteresowany kontynuowaniem rozmowy, sam pociągnie wybrany temat, a konwersacja sama wtedy w naturalny sposób się potoczy. Pamiętaj też, że czasem po prostu możesz nie zgrać się z jakąś osobą. Jeżeli więc wasza rozmowa totalnie się nie klei, odpuść sobie i nie próbuj na siłę jej kontynuować.
