Wielu z nas posiada swój własny pojazd i jest z niego dumny, oraz nie wyobraża sobie, żeby brakło go w jego życiu. Jesteśmy przyzwyczajeni do komfortu jaki daje nam nasz samochód i mimo, że pamiętamy czasy gdy go nie mieliśmy, to ciężko by nam było w tych zabieganych czasach bez czterech kółek. Bardzo często decydujemy się na sprowadzenie auta z zagranicy. Jest to dla Polaków o tyle opcja dobra i nie wymagająca wielkiego trudu, że mnóstwo naszych rodaków mieszka, oraz pracuje za granicą i praktycznie w każdym większym mieście Europy, czy świata, mamy swojego pośrednika w tej branży, a osoby chcące sprowadzić samochód i zainteresowane tym faktem, mają większą szansę na powodzenie tej operacji. Polacy pomagają swoim rodakom dopiąć wszystkie sprawy prawne, finansowe i przede wszystkim w rozmowie ze sprzedającym. Osoba mieszkająca wiele lat za granicą posługuje się sprawnie językiem danego kraju, w którym akurat przebywa. Jest więc jej dużo łatwiej prowadzić rozmowę z miejscowym i ustalić wszystkie niuanse na dobrym poziomie, tak by w międzyczasie nie doszło do jakiegoś nieporozumienia. Akcyza od samochodu jest na nas nakłada z reguły przy próbie sprowadzenia auta z USA, Japonii, czy ogólnie zza oceanu. Im dalej upatrzymy sobie nasze wymarzone auto, tym więcej co normalne będziemy musieli zapłacić. Jest to niestety nieuniknione i mimo, że wiele państw z akcyzy rezygnuje, to my musimy ją ciągle płacić i przez to dokładać sporo do wydatku. Mimo wszystko wiele osób nie poddaje się i nie rezygnuje z marzeń, bo powiedzmy sobie szczerze, ale z pewnością wielu z nas marzyło o posiadaniu starego Forda Mustanga, czy jednego z Chevroletów, jeżdżących po amerykańskim kontynencie w latach 80, lub 90 XX wieku. Tak więc akcyza nie jest dla wielu straszna i nie odstrasza przed zakupem, a my decydujemy się wybrać jedną z dwóch dostępnych opcji dostarczenia nam samochodu. Pierwszą jest prom, który płynie około miesiąca, a drugą samolot, który będzie droższy, lecz dostarczy nam samochód szybciej.
