Co jest dla niego najważniejsze? Czy wygodne życie z uczuleniem i jego nieprzyjemnymi oznakami czy też życie z jednym zastrzykiem w tygodniu i spokój na długi, długi czas? Z pewnością w większości przypadków odpowiedź jest prosta. Zdrowie i życie jest najważniejsze, więc nie ma co denerwować się tym, że znowu będziemy musieli pojechać do przychodni na zastrzyk i marnować czas stojąc w kolejce czy w korku. Być może całe leczenie nie przyniesie od razu widocznych zmian. Jednak duża liczba ludzi uczulonych, po kilku latach stosowania terapii odczulających jest całkowicie zdrowa. Na początku być może nie widać zaskakujących efektów i chorzy mogą czuć przez to zniechęcenie. Lecz w wielu sytuacjach uczulenie przechodzi z wiekiem – na skutek stosowania lekarstw. Uczulenia można też nabawić się będąc dorosłym. Nie jest tak, że uczulenie ma się od urodzenia lub się go nie ma. Niektóre rodzaje uczulenia są jednak bardzo poważne. Do najbardziej niebezpiecznych może należeć uczulenie na ukąszenia owadów, uczulenie na promienie słoneczne czy też uczulenie na wodę.
